Przygoda Stasia (1970)

Sielska wieś w środku lata. 18-letnia Małgosia, jedyna córka zamożnego młynarza, życzliwym okiem popatruje na przystojnego, młodego kowala, Józka Szaraka, którego jej ojciec wezwał do naprawy mechanizmu wprawiającego w ruch młyńskie koła. Dziewczyna również podoba się Józkowi. Bo też panna z niej ładna, gospodarna, a i posażna. W ciągu dwóch dni, które kowal spędza w młynie, młodzi mają okazję porozmawiać ze sobą dłużej, Małgosia pomaga również Józkowi w pracy.
Daje do zrozumienia, że chętnie przyjęłaby jego oświadczyny. Gdy więc przychodzi do zapłaty, Józek prosi młynarza o rękę jedynaczki. Gospodarz nie namyśla się długo.
W rok po ślubie na świat przychodzi syn Małgosi i Józka, Staś. Chłopiec rośnie zdrowo, ciesząc rodziców i dziadka. Ojciec widzi w nim przyszłego kowala, dziadek - młynarza, a tymczasem Staś niewiele sobie robi z ich dyskusji. Gdy chłopiec ma 14 miesięcy, ojciec postanawia pomyśleć o jego edukacji. Ponieważ miejscowy nauczyciel nazbyt jest trunkowy, Józek chce oddać syna, gdy ten skończy 6 lat, na naukę do organisty. Miejsce chce jednak zaklepać już zawczasu, umawia się więc z organistą w karczmie, aby przy butelce miodu omówić szczegóły. Niestety, miód za bardzo uderza im do głowy, rozmowa przeradza się w sprzeczkę, w końcu organista uderza kowala butelką w głowę. Leje się krew, z trudem udaje się rozdzielić obu mężczyzn.
Gdy miesiąc później organista, który zamierza kupić kawałek ziemi, chce pożyczyć od młynarza 500 złotych, wzburzona Małgosia, nie mogąc darować organiście mężowskiej krzywdy, podburza Józka, aby przypadkiem nie godził się z organistą. Chce też namówić ojca, żeby nie udzielał pożyczki. Rusza z dzieckiem do odległego młyna. Dzień jest gorący, droga piaszczysta. Wkrótce zmęczona ciągnięciem dziecięcego wózka kobieta zaczyna opadać z sił. Widząc na drodze jadący wolniutko mały powozik, podczepia dyszel wózka do powozu. Ale piaszczysty kawałek drogi się kończy i powozik raźno rusza naprzód, uwożąc małego Stasia. Na próżno Małgosia nawołuje, by się zatrzymał. Pojazd znika w tumanach kurzu. Zrozpaczona kobieta pada na drogę, zalewa się łzami. Tak znajduje ją organista, który nadjeżdża bryczką. Ofiarowuje się pomóc kowalowej w poszukiwaniach synka. Tymczasem w domu sędziego, dokąd dociera powozik z doczepionym do niego dziecięcym wózkiem, trwa wielkie poruszenie wywołane pojawieniem się Stasia. [TVP]

Adaptacja noweli Bolesława Prusa pod tym samym tytułem.






Produkcja: 1970
Premiera TV: brak informacji

Reżyseria:


Muzyka:


Obsada:
Małgorzata Stawińska-Szarakowa, matka Stasia

organista

kowal Józef Szarak, ojciec Stasia

młynarz Stawiński, ojciec Małgosi

sędzina

baba

generał

sędzia

gość sędziego; nie występuje w napisach

gość sędziego; nie występuje w napisach

Żyd; nie występuje w napisach

Michasiowa; nie występuje w napisach

burmistrz; nie występuje w napisach

i inni


IMDb (angielski)
Wikipedia (polski)


02.171117

(POL) polski,


- BRAK DODATKOWYCH ILUSTRACJI -

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz